Hodowla matek pszczelich i produkcja odkładów, zintegrowane z gospodarką w ulach Langstrotha 3/4

 

 

Hodowla matek pszczelich jest pracochłonnym zajęciem. Dużą ilość czasu zajmują czynności związane z zasiedlaniem, przeglądami i rozsiedlaniem pojedynczych ulików weselnych. Poziom efektywności unasienniania w nich matek może powodować pewien niedosyt u hodowcy.

Ideą sposobu pracy w ulach weselnych – ośmiorodzinnych i czterorodzinnych jest zminimalizowanie ilości czasu poświęconego wymienionym wyżej czynnościom jak również zwiększenie efektywności unasienniania matek.

Celowo pomijam w tym miejscu metody wychowu matek pszczelich, jako że ich opisy są ogólnie dostępne a wybór jednej z nich zależy od wielu czynników jak i od samego hodowcy.

Angażując pszczoły do prac związanych z tworzeniem i likwidacją ulików weselnych, zyskujemy pokaźną ilość czasu, którą możemy przeznaczyć na czynności, w których udział pszczelarza lub hodowcy jest konieczny.

Umieszczenie czterech lub ośmiu rodzinek weselnych w jednym korpusie, spowodowało znacznie zmniejszenie się zjawiska ginięcia matek pszczelich powracających z lotów godowych.

Efekt błądzenia matek w omawianych ulach nie ma znaczenia, ponieważ matki wracające do tego samego ula weselnego i częściowo zamieniające się miejscami są przyjmowane bez problemu przez pszczoły z sąsiednich rodzinek.

UL WESELENY OŚMIORODZINNY

1.Opis ula

Fot.1- Dennica osiatkowana

Fot.2 – Dennica z wkładkami

 

Fot.3 – Korpus ula weselnego Langstrotha 3/4 z ramkami i zatworami

Fot. 4

 

 

 

 

 

 

Fot.4 – Ramka ula weselnego

Fot. 5

 

 

 

 

 

 

Fot.5 – Powałki – spełniające jednocześnie funkcję wkładek dennicowych

 

Fot.6 – Powałki i krata odgrodowa po zasiedleniu korpusa weselnego

Fot.7 – Krata odgrodowa oddzielająca rodzinki weselne

Fot.8 – Podkarmiaczka powałkowa umieszczona na kracie odgrodowej

Fot.9 – Daszek teleskopowy

2 .Tworzenie pierwotnych rodzin weselnych.

 

  • umieszczamy korpusy weselne z 20 ramkami z węzą nad rodnią i kratą odgrodowąw rodzinach stacjonujących na pożytku
  • zagospodarowanie korpusów weselnych przez pszczoły
  • zdejmujemy korpusy weselne z uli wraz z pszczołami i ustawiamy je na na osiatkowanych dennicach z zamkniętymi wylotkami, przykrywamy powałkami, kratami odgrodowymi i daszkami
  • przewozimy ule weselne do chłodnego i zaciemnionego pomieszczenia

  • 3.Tworzenie zasadniczych rodzinek weselnych
  • z każdej dziesięcioramkowej komory ula weselnego, usuwamy po dwie ramki
  • w każdej z nich tworzymy cztery dwuramkowe rodzinki, przedzielając je zatworami
  • poddajemy matki pszczele
  • przykrywamy kratami odgrodowymi, powałkami i daszkami

  • 4. Naturalne unasiennianie matek pszczelich

 

  • po 2-3 dobach wystawiamy ule weselne na zewnątrz lub przewozimy w miejsca uznane przez nas za dogodne do unasienniania matek pszczelich
  • usuwamy powałki spod daszków i stosujemy je jako wkładki dennicowe
  • otwieramy wylotki
  • cyklicznie co 14 dni zabieramy unasiennione matki poddając jednocześnie mateczniki lub nieunasiennione matki

 

  1. Rozsiedlanie uli weselnych

Po zakończeniu hodowli matek pszczelich korpusy z uli weselnych umieszczamy nad kratami odgrodowymi na ulach produkcyjnych w celu wygryzienia się czerwia.

W przypadku braku nektarowego pożytku lub w celu uzupełnienia zapasów, podkarmiamy osiem rodzinek jednocześnie, stosując jedną podkarmiaczkę powałkową położoną na kracie odgrodowej.

UL WESELNO – ODKŁADOWY CZTERORODZINNY.

W ulu czterorodzinnym weselno – odkładowym pracujemy na tej samej ramce, którą mamy w pasiece, czyli ramce ula Langstrotha ¾ o wymiarach 448 mm x 185 mm. Przygotowanie ula czterorodzinnego do unasienniania matek jak i samo unasiennianie w niczym nie różni się od metody zastosowanej w ulu weselnym ośmiorodzinnym.

Wszystkie dennice w pasiece posiadają konstrukcję uwidocznioną na fot.10

Fot.10 – Dennica osiatkowana z wkładkami

Fot.11 – Korpus ula z ramkami i z zatworami

Pozostałe elementy ula weselno-odkładowego czterorodzinnego są identyczne jak w ulu weselnym ośmiorodzinnym.

Ekspresowa metoda tworzenia odkładów pszczelich

Czterem utworzonym w tym ulu rodzinom, poddajemy matki nieunasiennione.

Po unasiennieniu się matek i zaczerwieniu przez nie plastrów, zostawiamy jedną z nich, łącząc wszystkie rodziny.

Pozostawiając dwie matki, otrzymujemy dwa pięcioramkowe odkłady.

Podsumowanie

Moim zdaniem, w warunkach pożytkowych naszego kraju, ul korpusowy Langstrotha ¾ jest najbardziej elastycznym rozwiązaniem zarówno w gospodarce wędrownej jak i stacjonarnej. Operowanie całymi korpusami podczas przeglądów i miodobrania, ze wszech miar czyni ten ul przyjaznym zarówno dla pszczół jak i dla pszczelarza.

Tworzenie odkładów i hodowla matek pszczelich w tym systemie jest dużą przyjemnością.

Podstawę pasieki i hodowli tworzą pszczoły: Macedońska, Primorska, Kraińska i Gruzińska.

Leszek Stępień – Polbart

 

Zimowanie rodzinek weselnych. Dwie rodziny utworzone poprzez połączenie rodzinek weselnych, w jednym ulu, na trzech korpusach, na ramkach uli weselnych ośmiorodzinnych.

 

 

 

 

Witajcie na naszej stronie

(STRONA TESTOWA W BUDOWIE)

Zdobywanie wiedzy teoretycznej i materiału genetycznego pszczół, który umożliwia nam stworzenie pszczole warunków zbliżonych do naturalnych zajęło nam pięć lat. Naszym celem jest gospodarka pasieczna bez stosowanie jakichkolwiek substancji zapobiegających chorobom i wspomagających procesy życiowe pszczół. Korzystamy z ponad dwudziestoletnich osiągnięć światowych nie wyłączając polskich pszczelarzy.  Zaczęliśmy zapewniać pszczołom naturalne i jednocześnie przystosowane do współczesnych realiów warunki, spełniające ich odwieczne przyzwyczajenia.

Pracujemy z pszczołami w dwóch grupach.

Apis Mellifera Carnica, Apis Mellifera Caucasica i Apis Mellifera Macedonica –  występujące po do dziś w swoich naturalnych siedliskach .

Buckfast, Elgon i Primorski –  efekt długoletniej selekcji i krzyżowania pszczół występujących niejednokrotnie w odległych zakątkach świata.

Dlaczego te a nie inne pszczoły?

Chcemy porównać życie pszczół, które stworzyła natura, z pszczołami powstałymi na skutek celowego działania hodowców.

Już w pierwszym 2012 roku doświadczeń obserwacja niewielkiej ilości rodzin pszczelich pozwoliła nam wyciągnąć wnioski nadające kierunek dalszemu postępowaniu.

Takie były początki…

1.06.2012

Pierwsze odbudowane małe komórki

Pierwszy czerw w małej komórce

– Nie chcemy na siłę uszczęśliwiać pszczół aplikując im komórkę 4,9 mm.

Niektóre z nich jak Apis Mellifera Caucasica i Apis Mellifera Carnica mają dolną granicę wymiaru komórki na 5,1 mm.

Pozostałe od razu lub po jednokrotnej wymianie pokolenia na komórce 5,1 mm w doskonały lub do zaakceptowania sposób budują komórkę 4,9 mm.

Oprócz zastosowania małej komórki bardzo ważne jest symetryczne ułożenie Y-ków w ramkach z węzą, na której obsadzamy rodzinę. Konieczne jest ścieśnienie ramek do odległości 32 mm pomiędzy osiami plastrów. Mała komórka, Y-ki i odstępy plastrów stwarzają pszczołom warunki porównywalne z naturalnym gniazdem.

Te poczynania i obserwacje nadały kierunek działań na rok 2013.

Wszystkie rodziny w pasiekach otrzymają w kwietniu jedną do dwóch ramek węzy 4,9 mm do odbudowania. Na podstawie stopnia jej akceptacji zostaną wyselekcjonowane rodziny posiadające pamięć genetyczną umożliwiającą im budowę komórki 4,9 mm. Rodziny które nie zaakceptują tego wymiaru zostaną poddane próbie na węzie 5,1 mm. Gdyby któreś z nich nie były przyjaźnie nastawione do tego wymiaru od ręki nastąpi wymiana królowych na pochodzące z ras czy linii, które pozwolą nam prowadzić dalszą selekcję. Dodatkowym utrudnieniem dla pszczół będzie sentyment  do istniejącej na sąsiednich plastrach dużej komórki.

Pierwsze wrażenia jakie mamy po tegorocznym wstępie do pszczelarstwa naturalnego są bardzo ciekawe.

Zacznę od pszczół póki co bytujących w rodzinach gdzie są plastry odbudowane na węzie 5,4 mm.

Na skutek trzyletniej hodowli trutni i unasienniania królowych w jednym i tym samym miejscu zaczęła się wytwarzać populacja pszczół, które same z własnej woli pogrubiają ściany komórek upodabniając je rozmiarami do naturalnych.

Krzyżowanie międzyliniowe i międzyrasowe wybranych pszczół niekiedy z odległych stron świata powoduje u pszczół powstanie reakcji w postaci pomniejszania komórek w plastrach.

Jeśli chodzi o rodziny na małej komórce, uderzyła nas minimalna ilość propolisu używana przez te pszczoły. Gdyby ktoś nastawiony na jego pozyskiwanie próbował swoich sił u tych pszczół efektem będzie tylko syzyfowa praca. Jedynie beleczki ramek są pokryte roztworem propolisu a w miejscach gdzie zwykle pszczoły wyraźnie kitują nie ma go wcale lub są minimalne ilości.

Może to świadczyć o większej odporności tych pszczół na choroby i braku konieczności stosowania propolisu jako naturalnego antybiotyku.

Pojawiają się u tych pszczół miody o odmiennych bukietach smakowych i zapachowych niespotykane dotychczas w pasiece, co świadczy o tym, iż oblatują one więcej kwiatów niż pozostałe.

Przynosząc do ula bardziej różnorodny pyłek i nektar podwyższają swoją odporność

Patrząc na pszczoły, którym stworzyliśmy warunki zbliżone do naturalnych mamy odczucie jakby się cieszyły, że ktoś wreszcie o nich pomyślał i nie zmusza ich do życia na rozszerzonych sztucznie plastrach, na powiększonej sztucznie  komórce  meczącej je już od stu lat, na plastrach z węzą wkładanych do rodni  bez zwracania uwagi aby były ułożone w taki sam sposób jak w dziupli.

Pszczoły żyjące na plastrach odbudowanych na węzie o rozmiarach komórki 5,4 mm  już wołają o pomoc, pogrubiając ścianki komórek.

Naszym zadaniem jest udzielić im tej pomocy. Jeśli nasze pszczoły wrócą w dostatecznym stopniu do natury zrezygnujemy również z wklejania całych arkuszy węzy w ramki.

Wklejając tylko zaczątki plastra w postaci wąskich pasków węzy pozwolimy aby pszczoły zabudowywały 90% plastra komórką jaka im najbardziej odpowiada ze względu na ich uwarunkowania genetyczne.

Każda rodzina buduje inny rozmiar komórek zarówno pszczelich jak i trutowych nieznacznie różniących się rozmiarami.

Co nas czeka w przyszłym roku?

1.Test wszystkich rodzin pszczelich pod kątem zdolności budowy komórki   4,9 mm. W zależności od rozkładu procentowego wyników testu, w rodzinach nie będących w stanie budować małej komórki , zostaną wymienione królowe, bądź będą one miały możliwość gospodarowania na woszczynie o średniej komórce 5,1 mm.

2. Obserwacja stopnia zaangażowania rodzin pszczelich w prace związane z odsklepianiem i oczyszczaniem komórek z porażonego przez warrozę czerwiu,  zarówno w stadium larwalnym jak i stadium poczwarki.

3. Selekcja rodzin pszczelich ze względu na: sposób konserwacji pierzgi, budowę świeżej woszczyny pszczelej, dziką budowę plastra trutowego, budowę anatomiczną trutni.

4.Monitoring osypu warrozy ze względu na wiek i uszkodzenia odnóży powodowane przez pszczoły. Mamy świadomość, że sama mała komórka nie obroni nas przed warrozą, dlatego będziemy poszukiwać rodzin, które w jak największym stopniu potrafią ją eliminować ze swojego środowiska.

5. Wstępny wybór rodzin matecznych i ojcowskich spośród pszczół wywodzących się z Buckfast, Elgon, Macedonica, Primorski.

Również jak co roku czeka nas testowanie nowych linii pszczół  i po raz pierwszy, dzięki uprzejmości jednego z polskich hodowców – linii Primorski wyselekcjonowanej w ciągu ostatnich dziesięciu lat w naszym kraju jak również kilku linii tej pszczoły powstałych w wyniku krajowych prac krzyżowniczych.

cdn

Na razie pszczoły czekają na wiosnę.

Rodziny pszczele w ulach Langstrotha 3/4

Rodziny pszczele w nieocieplanych ulach Langstrotha 3/4 z pojedynczej deski